Naczepy

W roku 2008 Volvo Trucks, jako pierwsza firma na świecie, zaprezentowało udoskonalony układ stabilizacji toru jazdy ESP, przeznaczony do samochodów ciężarowych z przyczepą. Teraz firma proponuje nową wersję tego układu, do samochodów ciężarowych 6x2 lub 4x2, holujących przyczepy. Układ ESP może być stosowany w ciągnikach siodłowych z naczepami i w wieloczłonowych zespołach pojazdów.

Volvo Trucks wprowadziło do swojej oferty na rynku polskim specjalną, limitowaną (150 sztuk) serię pojazdów FH, związaną z obchodzonym w tym roku 15-leciem działalności Volvo Polska, Oddział Samochody Ciężarowe. W standardowej, jubileuszowej ofercie Volvo znajdują się ciągniki siodłowe FH 4x2 z kabiną Globetrotter, z silnikiem Euro 5 o mocy 460 KM, z hamulcem silnikowym Volvo VEB+. Będą eksploatowane z naczepą - chłodnią.

Jutro, 10 października, wchodzi w życie obowiązek oznakowania odblaskowego konturowego pojazdów rejestrowanych po raz pierwszy w Polsce. Przepis dotyczy samochodów ciężarowych o dmc ponad 7,5 tony. Na przeciętną naczepę potrzeba około 40 m taśmy,czyli wychodzi kilkaset złotych. Oklejone taśmą odblaskową pojazdy są lepiej widoczne.

Sporo nowych pojazdów i urządzeń pokazano w dniach 14-17 września w Poznaniu podczas Salonu Urządzeń Chłodniczych, Klimatyzacyjnych i Grzewczych, wystawy będącej częścią targów rolno-spożywczych Polagra-Tech. Podczas targów prezentowano między innymi naczepy - cysterny do przewozu mleka - takie jak Volvo FL 240 czy DAF CF. Premierowy pokaz miał miejsce na stoisku BCC z Nowej Soli (woj. lubuskie), firmy wykonującej zabudowy handlowe na podwoziach dostawczaków. Przedstawiono auto do sprzedaży drobiu zbudowane na bazie Renault Mastera w wersji platformowej. Firma z Oleśnicy prezentowała z kolei systemowe wkłady termiczne do samochodów dostawczych - takich jak Ford Transit, Mercedes Sprinter, Peugeot Boxer czy Vw Crafter.

Kierowcy ciężarówek czasem lekkomyślnie traktują swój warsztat pracy. A mogą ponieść konsekwencje finansowe swojego zachowania. Pewien brytyjski kierowca uszkodził naczepę, za co pracodawca musiał zapłacić ok. 600 euro. Potem próbował przewieźć w naczepie nielegalnych imigrantów do Anglii. Władze brytyjskie nałożyły na niego i firmę po 300 funtów kary. Pracownik nie zapłacił mandatu. Sąd Najwyższy uznał jednak, że to jedynie on powinien ponieść konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania.

Używane naczepy niskopodwoziowe nie cieszą się takim uznaniem jak nowe tego typu pojazdy. Ostatnio jednak zauważalne jest lekkie ożywienie w handlu używkami, do czego przyczyniły się inwestycje związanie z mistrzostwami Euro 2012. Niestety ceny naczep, szczególnie tych o większej ładowności są bardzo wysokie. Za naczepę King GTS44 z 2002 roku o ładowności 35 ton zapłacimy blisko 100 tysięcy. Za Krone Jumbo z 1991 r. (ładowność 22 tony) sprzedawca żąda 22 tys. zł. Na rynku dostępne są również naczepy innych producentów - m.in. Berger, Fliegl, Kelberg czy Zremb.

Volvo Truck Center Polska wprowadziło w tym roku nową usługę o nazwie Volvo Truck Rental, czyli krótkoterminowy najem samochodu ciężarowego na okres od jednego dnia do dwunastu miesięcy. Teraz oferta ta została rozszerzona o nowe pojazdy. Chętni mogą wypożyczyć Volvo, takie jak: ciągniki siodłowe FH, w tym ciągniki FH X-LOW z naczepami typu Mega, ciągniki siodłowe FM z 11-litrowym silnikiem, wywrotki FM 8x4 i 8x6, samochody ciężarowe FL z zabudową typu izoterma oraz samochód ciężarowy FL do dystrybucji napojów.

W Świdniku na Lubelszczyźnie otwarto nowy serwis firmy DAF należący do Grupy Wanicki. Podobnie jak pozostałe serwisy DAF prowadzi on sprzedaż części zamiennych i materiałów eksploatacyjnych. Warsztat wyposażony jest w najnowsze urządzenia niezbędne do przeprowadzania napraw pojazdów, tj. nowoczesny komputer diagnostyczny DAVIE, pozwalający na diagnozowanie pojazdów marki DAF oraz magazyn części zamiennych. Dostępny jest również 24-godzinny serwis awaryjny firmy DAF ITS. Jak każdy autoryzowany serwis firmy DAF, warsztat w Świdniku przeznaczony jest do obsługi wszystkich marek pojazdów ciężarowych, przyczep i naczep oraz autobusów firmy Bova.

Na europejskim rynku agregatów chłodniczych od pewnego czasu można spotkać produkty firmy Mitsubishi Heavy Industries, reprezentowanej przez ich importera - niemiecką firmę HEIFO Transportkühlung, działającą poprzez sieć swoich przedstawicieli handlowych (także w Polsce). Ciekawą nowością jest agregat chłodniczy Pegasus TFV 2000D-E przeznaczony do naczep. Seria Pegasus TFV 2000D-E zawiera innowacyjne rozwiązania, które równocześnie chronią ładunek i środowisko, a także pozwalają na obniżenie zużycia energii i kosztów eksploatacji. Np. elektroniczny zawór dławiący pozwalający na dokładną regulację temperatury czy system samodiagnozy Pretrip gwarantujący płynną pracę i identyfikację ewentualnych niesprawności.

W dniach 6-8 maja br. odbyły się w Warszawie XVI Międzynarodowe Targi Stacja Paliw. Halę i plac wystawienniczy warszawskiego centrum targowego Expo XXI wypełniło wszystko, co możemy spotkać, tankując samochód. Ogółem przybyło 180 wystawców z kraju i zagranicy. Podczas targów mogliśmy oglądać między innymi naczepę cysternę typu NG-A1 ma ona pojemność 48 m sześc. i masę własną 12 t w wykonaniu standardowym.

Poszukujący taniego pojazdu użytkowego często kupują egzemplarze uszkodzone, powypadkowe, naprawiają je i otrzymują pełnowartościowe auta przy niskich nakładach finansowych. Do takich klientów kieruje swoją ofertę holenderska firma Van Vliet Truck Recycling B.V., sprzedająca uszkodzone pojazdy użytkowe i używane części zamienne. Można tu dostać zarówno ciągniki siodłowe, naczepy, jak i samochody dostawcze. Dzięki temu możemy nabyć je o 10-15 procent taniej (biorąc pod uwagę koszt remontu), niż podobny pojazd, który nie wymagał interwencji mechaników.

Tuning to pojęcie kojarzone głównie z samochodami osobowymi lub rzadziej ciężarowymi. Tymczasem rasuje się również naczepy. Przykład: Feber niedawno udoskonalił holenderską naczepę niskopodwoziową Pacton. Pojazd zmodyfikowano pod kątem zwiększenia możliwości przewozowych i wygody eksploatacji. Najtrudniejsze było opracowanie systemu poszerzania naczepy do trzech metrów. Obrzeża w kształcie profilu C skierowane były bowiem grzbietem na zewnątrz, a nie jak w seryjnie poszerzanych naczepach - grzbietem do środka naczepy.