Wiadomości z rynku

poniedziałek
11 listopada 2024

Seryjna produkcja samochodów wodorowych Stellantis

Dostawczaki z ogniwami paliwowymi będą tańsze
15 marca 2024

Stéphane Majka, odpowiedzialny za rozwój biznesu wodorowego w Stellantis Źródło: H2-Mobile

 
Stellantis zwiększa, dotychczas małoseryjną, skalę produkcji pojazdów wodorowych. Firma przygotowuje się do uruchomienia w Hordain (na północy Francji) produkcji nowej generacji wodorowych samochodów dostawczych. Jednocześnie grupa przygotowuje rozpoczęcie produkcji w Polsce, skupionej na dużych samochodach dostawczych. W 2025 r. Stellantis ma osiągnąć zdolność produkcyjną 10.000 pojazdów.

Na tegorocznych targach Hyvolution Stellantis zaprezentował swój nowy duży samochód dostawczy na wodór i ogłosił, że ​​wkracza w nową fazę przemysłową. Stéphane Majka, szef rozwoju biznesu wodorowego w Stellantis Pro One (nowy podmiot odpowiedzialny za pojazdy użytkowe grupy), powiedział, że jest to realizacja ogłoszonego w 2022 roku planu Dare Forward, który zakłada całkowitą elektryfikację całej gamy pojazdów użytkowych koncernu. Pojazdy wodorowe uzupełnią ofertę samochodów akumulatorowych. Dla rozwoju oferty wodorowej kluczowa jest infrastruktura tankowania. Jak zwrócił uwagę S. Majka, obecnie we Francji działa tylko około 30. stacji publicznych (700 barów), ale ich liczba stale rośnie. Szacuje się, że do końca tego roku liczba ta będzie co najmniej dwukrotnie większa. Firma wdraża też rozwiązania w zakresie tankowania, w szczególności z partnerami takimi jak Engie, którzy mogą zaoferować klientom zainstalowanie stacji w ich bazach.

Przedstawiciel Stellantis zwrócił uwagę na to, że poza stacjami muszą pojawić się dotacje publiczne, które pomogą w rozwinięciu sprzedaży pojazdów wodorowych.

Mniejsze koszty to niższe ceny

Na targach Hyvolution firma Stellantis ogłosiła znaczną obniżkę cen pojazdów wodorowych. S. Majka poinformował, że obniżka wynosi około 40% katalogowej ceny referencyjnej średniego vana. Wynika to m.in. z tego, że pojazdy z ogniwami paliwowymi pierwszej generacji były produkowane w fabryce Valenciennes Hordain, a następnie poddawane były przeróbce w specjalnym warsztacie Opla zwanym OSV (Opel Special Vehicles) w Rüsselsheim w Niemczech, w celu montażu wszystkich urządzeń wodorowych: ogniwa paliwowego, zbiornika itp. Generowało to ogromne koszty przemysłowe. Koncern dotychczas dysponował zdolnością produkcyjną mniejszą niż 1.000 pojazdów rocznie, a więc małych serii, które są niezwykle drogie. Obecnie Stellantis całkowicie integruje produkcję pojazdów wodorowych na linii produkcyjnej w Hordain. Oznacza to, że po raz pierwszy w jednej fabryce będą produkowane samochody z silnikami spalinowymi, elektryczne bateryjne i wodorowe na tej samej linii. Obniża to koszty produkcji.
Ponadto Stellantis nabył udziały w spółce Symbio, która niedawno zainaugurowała gigafabrykę do produkcji ogniw paliwowych. To również sprzyja obniżce kosztów.

Van stawia drugi krok

Spadkowi cen towarzyszą niewielkie zmiany w charakterystyce średniego vana.
Jak wskazał S. Majka, nie ma rewolucji technologicznej pomiędzy tym, co w Stellantis nazywają Krokiem 1 i Krokiem 2 tego pojazdu. Zoptymalizowano przestrzeń dzięki nowej generacji zbiorników wodorowych i zwiększonej ich pojemności. Jednocześnie wprowadzono wiele zmian w oprogramowaniu, aby zoptymalizować zachowanie i dynamikę pojazdu, korzystając z informacji zwrotnych, jakie producent otrzymał z eksploatacji pojazdów pierwszej generacji. Innowacje dotyczą także łączności. Ponadto samochody wodorowe skorzystają na przeprowadzonej właśnie zmianie stylizacji w całej gamie pojazdów użytkowych.

Serwis w wybranych placówkach

Jeśli chodzi o serwis i obsługę posprzedażną vanów wodorowych, Stellantis stworzył sieć tzw. centrów H-Expert. Są to warsztaty zatwierdzone przez centrum e-Expert, to znaczy zdolne do naprawy pojazdów elektrycznych, wyposażone w specjalny sprzęt. Dla przykładu, obecnie we Francji jest 20. placówek H-Expert.
Natomiast serwis obejmujący złożone operacje pod wysokim ciśnieniem odbywa się na razie w dwóch ośrodkach: po jednym we Francji i w Niemczech. (red)
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.